czwartek, 3 września 2015

Mechaniczna pomarańcza: Alex - ofiara czy oprawca


Mechaniczna pomarańcza - ofiara czy oprawca



Dzisiaj sięgniemy na samo dno lub szczyty popkultury (zależnie od punktu widzenia) - do dzieła samego mistrza Kubricka. Ekranizacja powieści pod tytułem Mechaniczna Pomarańcza jest uznawana za jedno z najważniejszych dzieł genialnego reżysera, takich które czynią Stanleya Kubricka poniekąd jednym z ojców współczesnej kultury popularnej, a zarazem jednego z jej najbardziej nieomylnych komentatorów.


I know you! Isn't it your picture in the newspapers? Didn't I see you on the video this morning? Are you not the poor victim of this horrible new technique?

Wielu fanów twórczości Kubricka uznaje Mechaniczną Pomarańczę za jego najdoskonalsze dzieło, będące zarazem bardzo dosadnym komentarzem społecznym i kulturalnym wczesnych lat 70-tych, jak i kontrowersyjną próbą analizy instynktów, kierujących dobrym lub złym zachowaniem człowieka i reakcji społeczeństwa na to zachowanie. Historii, którą opowiada Mechaniczna Pomarańcza nie trzeba przedstawiać jednak na potrzeby artykułu postaram się ująć najważniejsze punkty w opowieści o Alexie. To młody człowiek, dorastający w Londynie bliżej nieokreślonej przyszłości. Jak wielu młodych ludzi Alex należy do gangu, nie ma pracy i jest na utrzymaniu rodziców. Najprościej ujmując Alex jest socjopatycznym bandytą czerpiącym uciechę ze znanych mu najlepiej rozrywek: ultra przemocy oraz narkotyków, z których robi najlepszy użytek podczas wypraw ze swoich gangiem, na których mordują, niszczą i gwałcą. Wszystko, co najgorsze możemy utożsamiać z postacią Alexa, jednak obecność w tym wszystkim innych osób, pozwala nam się domyślać, że dla neo-brytyjskiej młodzieży jest to przykry sposób spędzania czasu, na który skazuje ich społeczeństwo oraz brak perspektyw.



Wszystko oglądamy podczas dosadnie pokazanych scen przemocy, przedstawionych zazwyczaj w formie baletu lub tańca w takt muzyki klasycznej. Alex bowiem uwielbia jedną rzecz, która oprócz przemocy i dragów sprawia mu największą radość: muzykę Beethovena. W tym wszystkim przychodzi w końcu czas, gdy społeczeństwo (lub sprawiedliwość społeczna, zależnie jak na to spojrzeć) upomina się o karę dla młodego Alexa. Kara ta ma polegać na nowej eksperymentalnej terapii przez sensytyzację i wiązanie bodźców negatywnych z najmniejszymi przejawami przemocy. Przez wiele dni Alex zmuszony jest do oglądania długich, okrutnych filmów przedstawiających ludzi zabijających się, wykorzystujących się lub cierpiących na najrozmaitsze sposoby, podczas gdy podawane mu są środki wywołujące ból i torsje. Po jakimś czasie Alex zostaje wypuszczony jako wolny, zdrowy człowiek, jednak społeczeństwo niemal natychmiast odgrywa się na nim po raz drugi, co kończy się dotkliwym pobiciem, porwaniem i kolejną wizytą naszego bohatera w szpitalu. Tu jednak okazuje się, że jest zdrowy, chociaż widz jest świadkiem wizji Alexa, w której dobitnie widać, że nadal kocha dobrą, starą ultra przemoc.


Buty

Analiza postawy Alexa przez Stanleya Kubricka jest mistrzowskim dziełem, pozwalającym oglądającemu przejrzeć się w oczach głównego bohatera. Część widowni zostanie odrzucona przez jego złe czyny i będzie wyraźnie identyfikować go jako oprawcę, natomiast część będzie mu współczuła okrucieństwa, jakiego doświadcza ze strony systemu społecznego i widziała w nim ofiarę. Trudno tu o bardziej trafne spostrzeżenie niż to, że Kubrick w ten sposób pozwala nam samym odnieść się do czynów przez nas popełnianych i ich oceny jako dobre lub złe. Mało tego, idzie dalej pozwalając nam zadecydować o konsekwencjach tych czynów oraz ocenie lub sprawiedliwości społecznej, która nas w związku z nią dotyka. Nie dość, że Stanley Kubrick odnosi się do relatywizacji moralnej i oceny naszych własnych czynów, to jeszcze pokazuje starcie własnego ja ze światem zewnętrznym, innymi.

Cała podróż Alexa opowiada o jego zmaganiu ze światem, jego osobowość i tożsamość jest wystawiania na próbę oraz poddawana zmianom przez świat zewnętrzny, który stara się go podporządkować, wymusić w nim postawę konformistyczną. Bardzo możliwe, że za działaniem Alexa stoi tylko i wyłącznie strach lub bunt przeciwko temu, lecz paradoksalnie doprowadza ono do konfrontacji ze światem. Esencją tego przedstawienia jest scena w której Alex liże buta premierowi, który prezentuje efekty niesamowitej techniki, używanej do prania mózgu skazanego bandziora. To właśnie w tej scenie jest najbardziej prawdopodobne to, że widz oceni Alexa i zidentyfikuje z nim własne czyny lub go kompletnie odrzuci. Nasz bohater jest w niej upokorzony w sposób, którego okrucieństwo przekracza bariery świadomości, że człowiek zdolny do takich czynów, podobnie jak na początku oglądający nie wierzy w okrucieństwo samego Alexa i jego gangu. To tu widzimy, że społeczeństwo podobnie jak jednostka może być niewyobrażalnie okrutne, jednak jest to uzasadnione zasadami przystosowania się do życia w nim. A może nie? Na tym właśnie polega geniusz filmowej adaptacji Kubricka: każdy oceni ją zupełnie inaczej w zależności od własnego charakteru i doświadczeń, jednak w jakiś sposób odnosząc to do postaci Alexa.

Beethoven

Niesamowitym akcentem przy mrocznej i szarej wizji Anglii przyszłości jest użycie przez Kubricka muzyki klasycznej do opisania oraz nadania tempa scenom przemocy. Kluczową sceną w tym wypadku jest scena zbiorowego gwałtu przy akompaniamencie dziewiątej symfonii Beethovena, jednego z najbardziej ukochanych utworów tego kompozytora przez Alexa. Ten sam utwór pojawia się w trakcie terapii głównego bohatera, podczas której jest on podłożony przez samych lekarzy podczas sensytyzacji scenami przemocy. W tej scenie Alex błaga lekarzy, żeby wyłączyli ten utwór pozwalając mu zachować chociaż jedną rzecz, którą kocha dla samego siebie. Nie robią tego, jednak muzyka Beethovena w dziwny sposób opiera się na samym końcu efektom terapii. Dowodem na to, a jednocześnie mistrzowskim podkreśleniem i komentarzem do historii Mechanicznej Pomarańczy jest ostatnia scena filmu w której Alex odnajduje się po raz kolejny w szpitalu, jednak tym razem jako ofiara i osoba, której jest udzielana pomoc. W sali naszego bohatera widzimy Premiera, który na dowód dobrej woli przynosi ze sobą dziewiątą symfonię Beethovena. Jednocześnie przyprowadza ze sobą media, którym pokazuje, że Alex został wyleczony. Jednak oglądający widzi wizję właśnie samego Alexa,  w której gwałci on kobietę na śniegu akompaniamencie właśnie dziewiątej symfonii.

 
Alex, Alexander

Zbliżając się do nieuchronnej konkluzji tego artykułu chciałbym jeszcze przypomnieć jeden prosty fakt, świadczący o dualizmie przedstawienia Alexa jako ofiary lub oprawcy zależnie od sytuacji. Kiedy gang Alexa na początku napada na dom w którym gwałci zbiorowo kobietę i bije dotkliwie jej mężczyznę, nie wiemy nawet jak on się nazywa. Kiedy po długich cierpieniach i wędrówce, Alex wraca do tego samego domu po pomoc, zostaje pojmany i związany przez właśnie tego mężczyznę (a raczej jego służącego), tylko jest on już znacznie starszy oraz sparaliżowany na skutek napadu przez gang. Tym razem to właśnie ten mężczyzna planuje wykorzystać Alexa jako broń przeciwko rządowi i dowód na próby manipulowania przez pranie mózgu, jednostkami ocenianymi jako niebezpieczne lub niedostosowane. Ów mężczyzna nazywa się właśnie Mr Alexander i więżąc naszego bohatera, a ostatecznie będąc przyczyną wylądowania po raz kolejny w szpitalu, ma reprezentować odbicie samego Alexa, wypaczone przez wiek i jego własne czyny. Jak dosłownej analizy potrzebuje widz, to podlega tylko jego własnej ocenie, lecz Kubrick często w swoich filmach próbował w jasny sposób pokazać dwuznaczność oceny własnego postępowania i innych. W zależności czy wolimy być ofiarą, czy oprawcą.




Zapraszamy na nasz profil na Facebooku po codzienne aktualizacje: klik.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

masz ochotę coś napisać? napisz.

Obserwatorzy